Na scenie: Luiza Łuszcz-Kujawiak, Monika Tomczyk, Beata Tomczyk
Koncepcja projektu: Luiza Łuszcz-Kujawiak, Monika Tomczyk
Scenografia, kostiumy: Beata Tomczyk
Ścieżka dźwiękowa, montaż i aranżacja: Katarzyna Tercz
Konsultacje reżyserskie: Marek Kościółek
Konsultacje artystyczne: Ditte Berkeley, Katarzyna Dałek
Technika sceniczna: Robert Kujawiak
Kim jest Frida?FRIDA. Imię kobieTY
Skoro jedna strona podwójnej kobiecej natury nosi imię Życia, jej bliźniacza siostra zwie się Śmiercią. /„Biegnąca z wilkami” Clarissa Pincola Estès/
Kim jest Frida?
Meksykańską malarką, ukochaną żoną rozpustnika Diega Rivery, kochanką Lwa Trockiego i Josephine Baker, kulawą, charyzmatyczną boginią sprzed ponad pół wieku, barwną bohaterką kilku powieści i filmów, nieudaną matką, kobietą po kilkudziesięciu operacjach, uwięzioną w gorset, której hart ducha i wola życia były silniejsze niż ból i strach… Egzotycznym motylem, który zadomowił się na dobre w zachodniej (pop)kulturze. Frida jest tym wszystkim naraz, ale nie tylko tym.
Fascynująca tajemnica Fridy prześwieca przez jej obrazy, stawiając oglądającego wobec cierpienia, strachu, zdrady, ciemności, witalności, radości życia, miłości i śmierci. Wobec życiodajnej kobiecości. Spektakl próbuje dotknąć tej tajemnicy. Łącząc konwencje i style, opowieść dwóch aktorek i jednej malarki układa się na scenie-płótnie w uniwersalną opowieść o kobiecie.
W naszym spektaklu nie pretendujemy do powiedzenia czegoś nowego o Fridzie, to Frida mówi wiele nowego o nas.
Idea przedstawienia narodziła się w czasie pracy nad projektem dyplomowym ”FRIDA. Laboratorium w poszukiwaniu spektaklu” Akademii Teatru Alternatywnego, organizowanej przez Instytut im. J. Grotowskiego, Teatr Kana i Teatr Brama w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.
Bezpośrednią inspiracją do pracy nad spektaklem była postać słynnej meksykańskiej malarki Fridy Kahlo i jej historia zapisana w biografiach, powieściach, filmach, a przede wszystkim w jej obrazach i osobistym dzienniku. Potencjał tematów do teatralnej obróbki był ogromny i to on nas nieustannie prowokował do różnorodnych poszukiwań. W naszym „laboratorium spektaklu” ważny był interdyscyplinarny charakter pracy, poszukiwanie form wyrazu na granicy sztuk: teatr – malarstwo – głos. Proces tworzenia scenariusza poszerzyłyśmy również o spotkania z przyszłymi odbiorcami spektaklu, badając jak rezonują wybrane tematy w grupach warsztatowych kobiet i mężczyzn, artystów i laików. Ich gesty, głosy, skojarzenia stanowią integralną część spektaklu.
Uczestnikom warsztatów DZIĘKUJEMY za twórczy wkład w powstawanie tkanki naszego spektaklu.